Poezja

I WASZ DZIEŃ KIEDYŚ NADEJDZIE, CHŁOPCY Z KOPALNI „WUJEK” 

 

Anna i Marian Kudełkowie wraz z dziećmi nagrywają piosenkę ze słowami wiersza „I wasz dzień kiedyś nadejdzie, chłopcy z kopalni „Wujek” 

film w You Tube opracowany przez Marysię Kudełkę-Gonet oraz piosenka „I wasz dzień kiedyś nadejdzie, chłopcy z kopalni „Wujek”

oryginalny zapis wiersza „I was dzień kiedyś nadejdzie” z lutego 1982 r. [oryginał znajduje się w Centrum Wolności i Solidarności przy KWK „Wujek”]   

moja wypowiedź o poezji stanu wojennego nagrana w muzeum przy KWK „Wujek” – 16.II.2023

historia powstania wiersza na www pisma KARTA oraz link do utworu

rozmowa w Polskim Radio Katowice o powstawaniu słów do wiersza / XII.2021

artykuł „Pamięć czasu trudnego” o poezji stanu wojennego – Dziennik Zachodni z 4.2.1997

zbiór poezji stanu wojennego, a w nim m.in. „Chłopcy z kopalni Wujek” – wydanie z 1996

wzmianka o utworze w opracowaniu : J. Kandziora, E. Szymańska „Bez cenzury 1976-89”, Warszawa 2018, vide index i poz. 4943

o śpiewaniu „Chłopców…” podczas występów podziemnego teatru w okresie stanu wojennego – art. Stanisława Olejniczaka z 1993 – cz. 1cz. 2 / cz. 3 / cz. 4

 

 

WIERSZE z lat 1975-79

W małym zawiniątku

Pojawiłeś się / W tym dniu

Zostaną po nas słowa / Tej nocy wiał wicher

Daj skrzydła mocnej wiary / Poszukiwanie w smutku

Matko Jezusa / Franciszek – syn chmury

Świat jest wyciągniętą dłonią Boga / I znów stanąłem

Szkieletom moich myśli… / Adwent

Gdy demokracja… / Smutek

Proboszcz płonącego kościoła / Rozkołysane, bure fale

Z kraju, co nie był nigdy wolny / Kiedy…

Gdy oczy nie mogą już pomieścić / Leżę nieruchomo

O jedno… / Przed zaśnięciem

Nigdy nie czytałem Ewangelii / Dla anioła

Spoza kwiatów polnych / W nawie

Jak topola / Z podwiniętymi ogonami

Nieznajomy przechodniu / Rozmowa

Dni utracone / Kolorowe epitafium

Wiersz składam / Ziemio ogromna…

Wieczór / Świątku drewniany

Kości obolałe / Pełen myśli

Jezusie wypędzony / Fałszywym świadkom

Przyjdzie nam / Nie burz tej starej kapliczki wiary

Nim spojrzysz / Pijak

Gdy zaboli cię / Wiosennym, nocnym deszczem

Nie rozdawaj, poeto / Wkroczyli niepewnie

Nie dziw się / Polne kapliczki

Gramy uparcie w kości pod krzyżem / Dwie pochyłe wieże

Dniem każdym / To misterium jeszcze się nie skończyło

Kościoły moje / Pokazywałeś nam

Wschód nazwał ciebie, człowieku, ikoną Chrystusa

 

POEZJA Z OKRESU STANU WOJENNEGO

(z tomiku „Wiersze wojenne” wydanego wiosną 1982 r. w Mikołowie wspólnie z Tadeuszem B. Kisielem [ps. Krzysztof Ronecki] i Robertem Koehlerem [ps. Józef Mukta]; tomik miał nakład około 10 sztuk, okładka została zrobiona z plakatu o ogłoszeniu stanu wojennego; mój pseudonim: Jan Lawicz)  

———————————————————————

strona tytułowa okładki

strona tylna okładki

Powrócą chłopcy z wojny… / Teraz, gdy ustalono nowy kanon słów

Nadziei tyle co do wschodu słońca… / Moje pióro z dnia na dzień…

Ten krzyż wam przeszkadza… / Tyranom śnią się po nocach sztylety…

 

(drukowane w podziemnym piśmie „Niepodległość” pod pseudonimem Jan Lawicz)

———————————————————————–

„N” nr 6 z 1982 / „Modlitwa” (Boże, coś Polskę na nowa próbę wystawił…), „Beatrycze” (Nocą wzięli Beatrycze…), „Myśli” (Nie czytałeś Paskala, generale), „Gest”  ///

„N” nr 8-9 z 1982 / „Krzyż”, „Powrót”, „Są w ojczyźnie…”, „Wczoraj było w dzienniku…”      

skan oryginalnego tekstu z „N” nr 8-9/1982 

„N” nr 23 z 1983 / „Kozak uroczyście zapowiedział…”, „Czytałem Koestlera”, „Chuligani zabili…”, „Zabrakło słów”

„N” nr 25 z 1984 / „Traugutt” / na str. 5

 

 

 

 

WIERSZE z lat 1983-89

(wydane w tomiku bez tytułu w nakładzie 9 egzemplarzy)   

 

Czytałem dzisiaj „Małego księcia”… / W pokoju obok… / Kto zrobił świat?

A może nasz węzeł…

Buty

List z Florencji

Chciałbym odpocząć, usiąść na kamieniu…

Czółna

Drugi list z Florencji

Drzwi

Dziennik TV

Gdy wchodzę do domu, wita mnie Europa…

List I z zamku

List II z zamku

List III z zamku

List IV z zamku

Małe lodowce

Moja duszo 

Nieznany twórca mozaik

O Sorakte, Sorakte…

Tylko ja wiem, gdzie leży wyspa Anzer…

O Sparto mojego ciała…

Płaszcz

Szafa

Pożegnanie z październikiem

Res cogitans (pióro)

W naszych rozmowach przy okrągłym stole… (dedykowany Pawłowi Targielowi)

Rzym

Capri / Doktor nauk jesiennych

Pisanie

Heloci

Starzy ludzie

Stół

Świat w trzech odsłonach

Traktat o mądrościach

W tym pokoju nic się nie zmienia…

W snach pijemy ze źródeł

Wojna galijska z komentarzem

Wydziedziczeni do szczętu

Sen / Cudowny ogród

Modlitwa / Białe, muślinowe wiersze (dedykowane Asi i Jarkowi)

Białe sufity / O paszportach i banitach

Drugi list z Florencji / Więc jak ci wierzyć…

Wtrąceni do wolności / Imię

Traktat o mądrościach / Jak Horacy… (dedykowany Robertowi Koehlerowi)

Jutro Wszystkich Świętych / Pożegnanie z październikiem

Karnawał AD 1831 / Smutne wiadomości

Kopyto i historia / Używam tylko piór zielonych…

List z Florencji / Nazwa monarchii

Listy Łunina / Przy lekturze Maksyma Tanka

Mapa / „Litwa” Kolberga

Miniatura / Witraże mojej poezji

Moja twarz / Nieznajomy

Monte Cassino / Dzisiaj nic nie napisałem…

Nasze obawy / Na Sołowki, na Kołymę…

Myślimy o Tobie… / Niewprawnymi palcami modlitwy…

O mojej pracy / Dzisiejsze czytanie Ewangelii

O mojej poezji / Zmierzch niedzieli

1795 / Opis wieczoru

Opowiadanie Gullivera / I znów jak dawniej jeździmy w petersburskie noce

Październik I / Jesienin-dekabrysta

Październik III / Październik IV

Boże podróży… / Petersburg, grudzień 1825 roku

Piechotą do granicy. Eisenach / Siedem dni

Piza / Przez drogi Romanii

Przygody z wolnością / Po porwaniu księdza Popiełuszki

Rewolucja październikowa / Październik II

Wieczór / Śpiewasz dumki… [wiersz dedykowany śp. Błażejowi Szadkowskiemu]

Wenecja / Jesień w sercu…

W naszych rozmowach… / Państwo opiekuńcze

Vinci / Wierzę, że jutro…

Tańczący chłopi / Październik – miesiącem oszczędzania

Rzym / Przejście graniczne w Berlinie Wschodnim

Rzeczy niezbędne? / Październik zawisł jak nietoperz

Kartki z historii poezji rosyjskiej / Raut w Urzędzie Cenzury

Wrzesień w Beskidach / Isadora Duncan

Jesienne markietanki / Zachód słońca

 

WIERSZE po roku 1990

 

Prowincja

 

 

 

SŁOWA DO PIOSENEK  

 

Idzie wieczór, już niosą herbatę na tacy

Na granicy snu (ref. W snach pijemy u źródeł)

Są (ref. Są coraz większe i doroślejsze)

Łopocz łagodnie, łacińska łasko

Piosenka dla dróżnika (ref. Na torsie ziemi niedopięty płaszcz, to tory)

Piosenka dla mężczyzn (ref. Czółna czasu na czół na/szych zatoki wpływają)

 

PRZEKŁADY 

 

Z Jesienina /  Po osiennomu sowa 

Z Jesienina /Do swidanja, moj drug /// z Rilkego – Bóg w średniowieczu

 

 

INNE

 

Wiersz Pawła Targiela z dedykacją dla mnie

Wiersz Genowefy Fijałkowskiej-Jakubowskiej odnoszący się do mnie

Jan Lawicz – mój pseudonim literacki z okresu stanu wojennego

spis moich wierszy wydrukowanych w okresie stanu wojennego pod ps. Jan Lawicz