I WASZ DZIEŃ KIEDYŚ NADEJDZIE, CHŁOPCY Z KOPALNI „WUJEK”
moja wypowiedź o poezji stanu wojennego nagrana w muzeum przy KWK „Wujek” – 16.II.2023
historia powstania wiersza na www pisma KARTA oraz link do utworu
rozmowa w Polskim Radio Katowice o powstawaniu słów do wiersza / XII.2021
artykuł „Pamięć czasu trudnego” o poezji stanu wojennego – Dziennik Zachodni z 4.2.1997
zbiór poezji stanu wojennego, a w nim m.in. „Chłopcy z kopalni Wujek” – wydanie z 1996
o śpiewaniu „Chłopców…” podczas występów podziemnego teatru w okresie stanu wojennego – art. Stanisława Olejniczaka z 1993 – cz. 1 / cz. 2 / cz. 3 / cz. 4
WIERSZE z lat 1975-79
Zostaną po nas słowa / Tej nocy wiał wicher
Daj skrzydła mocnej wiary / Poszukiwanie w smutku
Matko Jezusa / Franciszek – syn chmury
Świat jest wyciągniętą dłonią Boga / I znów stanąłem…
Szkieletom moich myśli… / Adwent
Proboszcz płonącego kościoła / Rozkołysane, bure fale
Z kraju, co nie był nigdy wolny / Kiedy…
Gdy oczy nie mogą już pomieścić / Leżę nieruchomo
Nigdy nie czytałem Ewangelii / Dla anioła
Spoza kwiatów polnych / W nawie
Jak topola / Z podwiniętymi ogonami
Nieznajomy przechodniu / Rozmowa
Dni utracone / Kolorowe epitafium
Wiersz składam / Ziemio ogromna…
Jezusie wypędzony / Fałszywym świadkom
Przyjdzie nam / Nie burz tej starej kapliczki wiary
Gdy zaboli cię / Wiosennym, nocnym deszczem
Nie rozdawaj, poeto / Wkroczyli niepewnie
Nie dziw się / Polne kapliczki
Gramy uparcie w kości pod krzyżem / Dwie pochyłe wieże
Dniem każdym / To misterium jeszcze się nie skończyło
Kościoły moje / Pokazywałeś nam
Wschód nazwał ciebie, człowieku, ikoną Chrystusa
POEZJA Z OKRESU STANU WOJENNEGO
(z tomiku „Wiersze wojenne” wydanego wiosną 1982 r. w Mikołowie wspólnie z Tadeuszem B. Kisielem [ps. Krzysztof Ronecki] i Robertem Koehlerem [ps. Józef Mukta]; tomik miał nakład około 10 sztuk, okładka została zrobiona z plakatu o ogłoszeniu stanu wojennego; mój pseudonim: Jan Lawicz)
———————————————————————
Powrócą chłopcy z wojny… / Teraz, gdy ustalono nowy kanon słów
Nadziei tyle co do wschodu słońca… / Moje pióro z dnia na dzień…
Ten krzyż wam przeszkadza… / Tyranom śnią się po nocach sztylety…
(drukowane w podziemnym piśmie „Niepodległość” pod pseudonimem Jan Lawicz)
———————————————————————–
„N” nr 8-9 z 1982 / „Krzyż”, „Powrót”, „Są w ojczyźnie…”, „Wczoraj było w dzienniku…”
skan oryginalnego tekstu z „N” nr 8-9/1982
„N” nr 25 z 1984 / „Traugutt” / na str. 5
WIERSZE z lat 1983-89
(wydane w tomiku bez tytułu w nakładzie 9 egzemplarzy)
Czytałem dzisiaj „Małego księcia”… / W pokoju obok… / Kto zrobił świat?
Chciałbym odpocząć, usiąść na kamieniu…
Gdy wchodzę do domu, wita mnie Europa…
Tylko ja wiem, gdzie leży wyspa Anzer…
W naszych rozmowach przy okrągłym stole… (dedykowany Pawłowi Targielowi)
Capri / Doktor nauk jesiennych
W tym pokoju nic się nie zmienia…
Modlitwa / Białe, muślinowe wiersze (dedykowane Asi i Jarkowi)
Białe sufity / O paszportach i banitach
Drugi list z Florencji / Więc jak ci wierzyć…
Traktat o mądrościach / Jak Horacy… (dedykowany Robertowi Koehlerowi)
Jutro Wszystkich Świętych / Pożegnanie z październikiem
Karnawał AD 1831 / Smutne wiadomości
Kopyto i historia / Używam tylko piór zielonych…
List z Florencji / Nazwa monarchii
Listy Łunina / Przy lekturze Maksyma Tanka
Miniatura / Witraże mojej poezji
Monte Cassino / Dzisiaj nic nie napisałem…
Nasze obawy / Na Sołowki, na Kołymę…
Myślimy o Tobie… / Niewprawnymi palcami modlitwy…
O mojej pracy / Dzisiejsze czytanie Ewangelii
O mojej poezji / Zmierzch niedzieli
Opowiadanie Gullivera / I znów jak dawniej jeździmy w petersburskie noce
Październik I / Jesienin-dekabrysta
Październik III / Październik IV
Boże podróży… / Petersburg, grudzień 1825 roku
Piechotą do granicy. Eisenach / Siedem dni
Przygody z wolnością / Po porwaniu księdza Popiełuszki
Rewolucja październikowa / Październik II
Wieczór / Śpiewasz dumki… [wiersz dedykowany śp. Błażejowi Szadkowskiemu]
W naszych rozmowach… / Państwo opiekuńcze
Tańczący chłopi / Październik – miesiącem oszczędzania
Rzym / Przejście graniczne w Berlinie Wschodnim
Rzeczy niezbędne? / Październik zawisł jak nietoperz
Kartki z historii poezji rosyjskiej / Raut w Urzędzie Cenzury
Wrzesień w Beskidach / Isadora Duncan
Jesienne markietanki / Zachód słońca
WIERSZE po roku 1990
SŁOWA DO PIOSENEK
Idzie wieczór, już niosą herbatę na tacy
Na granicy snu (ref. W snach pijemy u źródeł)
Są (ref. Są coraz większe i doroślejsze)
Łopocz łagodnie, łacińska łasko
Piosenka dla dróżnika (ref. Na torsie ziemi niedopięty płaszcz, to tory)
Piosenka dla mężczyzn (ref. Czółna czasu na czół na/szych zatoki wpływają)
PRZEKŁADY
Z Jesienina / Po osiennomu sowa
Z Jesienina /Do swidanja, moj drug /// z Rilkego – Bóg w średniowieczu
INNE
Wiersz Pawła Targiela z dedykacją dla mnie
Wiersz Genowefy Fijałkowskiej-Jakubowskiej odnoszący się do mnie
Jan Lawicz – mój pseudonim literacki z okresu stanu wojennego
spis moich wierszy wydrukowanych w okresie stanu wojennego pod ps. Jan Lawicz